RegioJet wprowadza konkurencję na trasie Warszawa – Kraków!

RegioJet wprowadza konkurencję na trasie Warszawa – Kraków!

Wielu polskich pasażerów od lat czekało na prawdziwą konkurencję dla PKP Intercity na głównych trasach dalekobieżnych. We wrześniu nastąpi przełom: na odcinku Warszawa – Kraków zadebiutują pociągi czeskiego przewoźnika RegioJet, który jako pierwszy prywatny operator wprowadza komercyjne połączenia dalekobieżne w Polsce. Już teraz można kupować bilety na nowe kursy, a pierwsze pociągi wyjadą w trasę 18 września.

Nowa era podróżowania między Warszawą a Krakowem

Oferta RegioJet otwiera nowy rozdział w krajowej kolejowej komunikacji dalekobieżnej. Przewoźnik planuje codzienne kursy pomiędzy stolicą a Krakowem, stając się bezpośrednim konkurentem dla obecnych rozwiązań narodowego przewoźnika. Co istotne, to nie koniec ambitnych planów firmy – już pod koniec roku trasa zostanie rozbudowana o kolejne kierunki, łącząc Warszawę m.in. z Poznaniem czy Gdynią, a także wprowadzając połączenia międzynarodowe przez Ostrawę do Pragi i Wiednia.

Kolejna konkurencja na horyzoncie

Warto dodać, że w kolejce do ekspansji na polski rynek stoi również Leo Express, drugi czeski przewoźnik, wspierany przez hiszpańskie koleje państwowe Renfe. Choć kursy tej firmy mają ruszyć dopiero w marcu 2026 roku, sprzedaż biletów już się rozpoczęła. Tak szybkie działania wskazują na wyraźne dążenie do budowania bazy pasażerów i zdobycia udziału w rynku jeszcze przed oficjalnym startem.

Jak wyglądają ceny i dostępność miejsc?

RegioJet zaoferował bilety na nowej trasie w bardzo konkurencyjnych cenach – zaczynają się one już od 49 zł. Jest to propozycja porównywalna z najtańszymi biletami na Pendolino, z tym że liczba promocyjnych miejsc w pociągach PKP Intercity jest coraz bardziej ograniczona. Za miejsce w klasie Standard trzeba zapłacić 59 zł, a w Relax – 69 zł. Wszystkie miejsca w klasie Business zostały już sprzedane, co pokazuje duże zainteresowanie podróżnych nową ofertą.

Komfort i czas przejazdu – czego się spodziewać?

Pociągi RegioJet na trasie Warszawa – Kraków będą się składały z ośmiu wagonów, zapewniając różne warianty podróży: od wagonów z tradycyjnymi przedziałami po nowoczesne wagony bezprzedziałowe. Czas przejazdu wyniesie 3 godziny i 5 minut, co przy obecnym rozkładzie i warunkach technicznych linii jest wynikiem zbliżonym do oferty innych operatorów. Na razie pociągi będą kursować na zasadach tymczasowych (ad hoc), co wymaga od pasażerów śledzenia aktualnych rozkładów.

Szersze plany i kolejne trasy

Start na trasie Warszawa – Kraków to zapowiedź większej obecności RegioJet w Polsce. Już w grudniu przewoźnik chce zaproponować przejazdy na nowych trasach krajowych i międzynarodowych. Szczegóły dotyczące docelowego modelu obsługi oraz pełnego rozkładu jazdy poznamy w najbliższych miesiącach, ale firma nie ukrywa, że Polska ma stać się jednym z jej kluczowych rynków rozwoju.

Dlaczego pojawienie się konkurencji jest ważne?

Dotąd polscy pasażerowie mogli korzystać z ograniczonego wachlarza usług na trasach dalekobieżnych – dominowały połączenia obsługiwane przez państwowego przewoźnika. RegioJet już wcześniej był obecny na polskich torach, lecz tylko jako operator pociągów tranzytowych z Pragi do Przemyśla, przy czym nie umożliwiano podróży wyłącznie na terenie Polski. Teraz sytuacja się zmienia, a rywalizacja na rynku daje szansę na podniesienie jakości usług, większą elastyczność i lepszą dostępność biletów, co już sprawdziło się w Czechach po liberalizacji kolei.

RegioJet – doświadczenie i wyzwania na starcie

RegioJet ma za sobą lata działalności w Czechach i na rynkach sąsiednich, gdzie jako pierwszy prywatny operator konkurował skutecznie z państwowymi kolejami. Przez długi czas rozwój firmy w Polsce był jednak powstrzymywany przez zawiłości administracyjne i ograniczenia prawne. Dopiero niedawno otwarto możliwości dla przewoźników prywatnych, co pozwoliło RegioJet na dynamiczne działania i obecny debiut.

Co zyskają mieszkańcy i pasażerowie?

Otwarcie rynku na nowych przewoźników to nie tylko większy wybór połączeń, ale również realna szansa na poprawę warunków podróżowania. Zwiększona konkurencja powinna przełożyć się na lepszy standard usług, bardziej przystępne ceny oraz elastyczność w planowaniu podróży. Warto jednak przygotować się na początkowe trudności organizacyjne i zmiany w dostępności rozkładów, które są typowe dla nowych przedsięwzięć tego typu.

Debiut RegioJet to nie tylko odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie mieszkańców na szybką i komfortową podróż na popularnych trasach, lecz także sygnał, że polskie koleje otwierają się na zmiany i konkurencję. Największym beneficjentem tej rewolucji będą pasażerowie, którzy już tej jesieni mają szansę poczuć różnicę na własnej skórze. W najbliższych tygodniach warto śledzić rozwój sytuacji, bo rynek kolejowy w Polsce wkracza w zupełnie nową fazę.