Złodziej multirecydywista w rękach policji: areszt tymczasowy i groźba 5 lat za kratkami!

Złodziej multirecydywista w rękach policji: areszt tymczasowy i groźba 5 lat za kratkami!

Seria kradzieży na warszawskiej Pradze Północ wstrząsnęła lokalną społecznością. Szczególne zainteresowanie wzbudziła sprawa włamania do salonu masażu, podczas którego zniknął wartościowy sprzęt elektroniczny. Skuteczna reakcja służb mundurowych oraz precyzyjna analiza zapisów monitoringu pozwoliły na szybkie rozbicie procederu i odzyskanie części utraconego mienia.

Monitoring ujawnia sprawcę i prowadzi do przełomu w śledztwie

Na terenie salonu masażu zainstalowane były nowoczesne kamery, które zarejestrowały wizerunek osoby dokonującej kradzieży. Przeglądając nagrania, policjanci z warszawskiej Pragi natychmiast rozpoznali podejrzanego – 47-latka znanego z licznych wcześniejszych przestępstw o podobnym charakterze. Rozpoznanie sprawcy umożliwiło błyskawiczne rozpoczęcie działań operacyjnych.

Zatrzymanie na Ząbkowskiej i odzyskanie łupów

Policjanci skoncentrowali się na miejscach, w których podejrzany najczęściej przebywał. W rezultacie trop doprowadził ich na ul. Ząbkowską. Tam mężczyzna został ujęty, a podczas przesłuchania przyznał się do winy. Wskazał również lombard, w którym zdeponował część skradzionych przedmiotów. Działania patrolu doprowadziły do odzyskania tabletu i telefonu, a także ustalenia dalszych etapów sprzedaży pozostałych rzeczy.

Powiązania podejrzanego z innymi przestępstwami

Śledczy nie ograniczyli się jednak wyłącznie do sprawy kradzieży w salonie masażu. Dalsza analiza materiału dowodowego wykazała, że 47-latek odpowiada także za inne czyny – m.in. zuchwały rabunek plecaka oraz włamania do pojazdów w rejonie ul. Kijowskiej. Zgromadzone dowody pozwoliły sformułować wobec niego łącznie pięć zarzutów, obejmujących kradzieże i włamania, przy czym wszystkie czyny popełnił w warunkach recydywy.

Postępowanie sądowe i działania wymierzone w paserów

Wobec mężczyzny prokuratura złożyła wniosek o tymczasowe aresztowanie, który został uwzględniony przez sąd. Zatrzymanie nie ograniczyło się jednak wyłącznie do głównego sprawcy – policjanci ustalili również personalia 43-letniego pasera, do którego trafiały skradzione przedmioty. Mężczyzna ten odpowie przed wymiarem sprawiedliwości, a grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.

Sprawne działanie policji kluczem do odzyskania bezpieczeństwa

Cała operacja była możliwa dzięki połączeniu nowoczesnych technologii z doświadczeniem funkcjonariuszy. Współpraca różnych ogniw policji oraz szybka analiza zapisów kamer pozwoliły na skuteczne wyeliminowanie zagrożenia i ograniczenie strat dla mieszkańców dzielnicy. Sprawa stanowi przykład skuteczności organów ścigania w walce z przestępczością miejską.

Źródło: Komenda Stołeczna Policji