Dzieci z Dramina w pułapce biurokracji: Gminy walczą o dowóz do szkoły w Krajkowie

Dla mieszkańców Dramina wybór szkoły dla ich dzieci stał się nieprzewidywalnym wyzwaniem, mimo że najbliższa placówka edukacyjna znajduje się w Krajkowie, zaledwie trzy kilometry dalej. Niestety, zawiłości biurokratyczne stoją na drodze do korzystania z tej dogodnej opcji. Zamiast tego, dzieci są zmuszone pokonywać dziewięć kilometrów do szkoły w swojej gminie.
Konflikt między gminami
Rodzice próbują znaleźć rozwiązanie tej niezręcznej sytuacji, ale napotykają na mur niechęci ze strony lokalnych urzędników. Jerzy Pająk, radny gminy Raciąż, zwraca uwagę na brak postępów w negocjacjach. – Środki finansowe związane z dziećmi pozostają w Raciążu, podczas gdy Baboszewo nie ma z tego żadnej korzyści, co staje się głównym punktem spornym – tłumaczy Pająk.
Priorytety finansowe nad edukacyjne
Nawet jeśli fundusze są dostępne, głównym celem samorządów są subwencje. Baboszewo niechętnie myśli o finansowaniu transportu do Krajkowa. Wójt Bogdan Pietruszewski wyjaśnia, że w razie takiej decyzji, gmina poniosłaby straty finansowe zarówno z tytułu transportu, jak i utraty subwencji.
Brak porozumienia w negocjacjach
Podobne stanowisko zajmuje Raciąż – autobus mógłby kursować, ale koszty musiałaby pokryć sąsiednia gmina. Choć pojawiły się propozycje porozumienia, nadal brakuje chętnych do ich realizacji. Gabriela Osowska z Urzędu Gminy Raciąż podkreśla, że jedynym rozwiązaniem jest przeniesienie kosztów na drugą stronę.
Rzeczywistość rodziców i dzieci
Dla rodziców oznacza to, że jeśli chcą, by ich dzieci uczęszczały do bliższej szkoły, muszą samodzielnie pokryć koszty transportu. Problem trzech kilometrów stał się symbolem biurokratycznego absurdu, a brak kompromisu może prowadzić do poważnych finansowych obciążeń dla wielu rodzin. Codzienne życie dzieci z Dramina zostanie przedstawione w nadchodzącym programie „Prosto z Mazowsza”, który będzie emitowany bezpośrednio spod szkoły w Krajkowie.
W miarę jak biurokratyczne przeszkody utrudniają codzienne życie mieszkańców Dramina, coraz bardziej palącą staje się potrzeba osiągnięcia porozumienia. Rozwiązanie tego problemu miałoby pozytywny wpływ na społeczność, przyczyniając się do poprawy jakości życia i edukacji dzieci. W oczekiwaniu na rozwój sytuacji, rodzice i dzieci pozostają w niepewności, licząc na korzystne zmiany.