Galeria Bemowo znika! Nowoczesne osiedle w sercu Warszawy już w drodze

Galeria Bemowo czeka poważna zmiana. Plany inwestora zakładają, że w ciągu kilku najbliższych lat miejsce dobrze znane mieszkańcom ma zamienić się w nowoczesne osiedle mieszkaniowe. Co to oznacza dla lokalnej społeczności? Przedstawiamy kluczowe szczegóły oraz kontekst, który pozwoli zorientować się w potencjalnych skutkach tej inwestycji.
Co dokładnie planuje inwestor?
Właściciel terenu przy Powstańców Śląskich, czyli spółka FR Investments Bemowo, przygotowuje przekształcenie obecnej Galerii Bemowo w kompleks siedmiu budynków mieszkalnych. Według założeń, w nowych blokach powstanie 1215 mieszkań, które zapewnią dach nad głową aż 3000 osobom. Zabudowa ma być zróżnicowana – bloki będą liczyć od czterech do sześciu pięter.
Jak będzie wyglądała nowa przestrzeń?
Projekt określany jako „Bemowo 2.0” to nie tylko mieszkania. Inwestor zapowiada utrzymanie funkcji handlowych i usługowych – do dyspozycji mieszkańców mają być supermarket, drogeria, niewielkie sklepy oraz lokale gastronomiczne. Dodatkowo przewidziano nowoczesne rozwiązania ekologiczne: zielone dachy, zieleń oddzielającą budynki od ulicy oraz tereny rekreacyjne wolne od samochodów.
Plany zakładają, że wielofunkcyjność osiedla uzupełnią obszerne parkingi i część usługowa, z której mają korzystać również okoliczni mieszkańcy, nie tylko osoby wprowadzające się do nowych bloków.
Co się stanie z obecną galerią?
Właściciele podkreślają, że Galeria Bemowo będzie funkcjonować do czasu zakończenia obowiązujących umów najmu – nie należy spodziewać się nagłego zamknięcia. Proces przekształcenia potrwa więc co najmniej kilka lat. Jednocześnie inwestor wskazuje na postępującą potrzebę modernizacji obiektu – zarówno pod kątem technicznym, jak i ekologicznym.
Ekologia i zieleń – co zyskają mieszkańcy?
Projektanci podkreślają, że duży nacisk położono na naturalną zieleń i miejsca do wypoczynku. Powstaną ogólnodostępne tereny rekreacyjne, liczne nowe nasadzenia oraz zielone dachy, które mają poprawić mikroklimat okolicy i ograniczyć efekt miejskiej wyspy ciepła. Z analiz przeprowadzonych przez ekspertów m.in. z Politechniki Warszawskiej wynika, że nowa zabudowa nie powinna utrudniać przewietrzania tej części Warszawy.
Formalności i przeszkody do pokonania
Na przeszkodzie szybkiej realizacji inwestycji stoją kwestie formalne. Obszar nie ma jeszcze uchwalonego miejscowego planu zagospodarowania, dlatego deweloper planuje wykorzystać tzw. „lex deweloper”, choć stosowny wniosek nie został jeszcze złożony. Dodatkowo, miejska infrastruktura i bliskość lotniska wymagają szczegółowych analiz – władze miasta i radni Bemowa już zgłaszają potrzebę dodatkowych konsultacji. Nowy plan zagospodarowania ma powstać dopiero w 2025 roku, co oznacza możliwe opóźnienia.
Szerszy kontekst: zmiany w charakterze miasta
Galerię Bemowo czeka los, który dotknął już inne warszawskie centra handlowe – coraz większa liczba tego typu obiektów jest zastępowana nową zabudową mieszkaniową. Powód? Brak wolnych działek i rosnące zapotrzebowanie na mieszkania sprawiają, że starsze galerie stają się łakomym kąskiem dla deweloperów.
Galeria Bemowo dziś – co się zmienia?
Od ponad dwóch dekad Galeria Bemowo służyła mieszkańcom jako punkt zakupów i miejsce rozrywki (m.in. Carrefour, Cinema City). Jednak w ostatnich latach liczba odwiedzających wyraźnie spadła. Przyczyn jest kilka: coraz popularniejsze zakupy internetowe i rosnąca popularność tańszych dyskontów. Te realia rynkowe stoją za decyzją o tak daleko idącej przebudowie.
Podsumowanie dla mieszkańców: Zmiany wokół Galerii Bemowo to proces rozłożony na lata. Nie będzie nagłych zamknięć ani utraty usług z dnia na dzień. Warto jednak śledzić postępy, bo przekształcenie tego miejsca wpłynie na to, jak będzie wyglądało życie w tej części Warszawy – zarówno dla obecnych mieszkańców, jak i tych, którzy tu zamieszkają w przyszłości.