Kierowca na haju z arsenałem broni i narkotyków w Sochaczewie!

W Sochaczewie doszło do przełomowej akcji policyjnej, której rezultaty mogą wstrząsnąć lokalną społecznością. W wyniku operacji mającej na celu walkę z przestępczością narkotykową zatrzymano 46-letniego mieszkańca, u którego znaleziono znaczne ilości narkotyków oraz nielegalną broń. Teraz mężczyzna może stanąć przed sądem, a w najgorszym przypadku grozi mu nawet dekada za kratami.

Obserwacja i zatrzymanie

Policja w Sochaczewie od jakiegoś czasu śledziła działania podejrzanego 46-latka, podejrzewając go o posiadanie nielegalnej broni. W końcu zdecydowano się na interwencję. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę do kontroli drogowej na jednej z miejskich ulic. Ich przeczucia okazały się słuszne, gdyż w pojeździe odkryto znaczną ilość narkotyków, w tym marihuanę i amfetaminę.

Ekspansja na posesję

Po aresztowaniu mężczyzny, policjanci postanowili przeszukać również jego dom. Wyniki przeszukania były zaskakujące: oprócz kolejnych pojemników z narkotykami, znaleziono tam także sztucer bez znaków identyfikacyjnych oraz różnorodną amunicję. Wszystkie te przedmioty zostały zabezpieczone przez organy ścigania.

Podejrzenia dotyczące jazdy pod wpływem

Problemy 46-latka nie kończą się na posiadaniu nielegalnych substancji i broni. Policjanci mieli podejrzenia, że mężczyzna kierował swoim autem będąc pod wpływem narkotyków. Test śliny, który przeprowadzono na miejscu zatrzymania, dał wynik pozytywny. W związku z tym pobrano od niego krew do dalszych badań laboratoryjnych.

Perspektywa kary

Mężczyzna już usłyszał zarzuty związane z posiadaniem narkotyków oraz prowadzeniem pojazdu pod wpływem środków odurzających. Jeśli zostanie uznany za winnego, może mu grozić kara nawet do 10 lat więzienia. Zabezpieczona broń i amunicja przekazane zostały do szczegółowych badań balistycznych, a nadzorowanie całej sprawy przejęła prokuratura.