Policjanci po służbie uratowali życie, zatrzymując pijanego motorowerzystę w Puszczy Mariańskiej

Wczorajszego wieczoru w Puszczy Mariańskiej doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem nietrzeźwego kierowcy motoroweru. Sytuację skutecznie opanowali funkcjonariusze z Grodziska, którzy wracając po służbie, wykazali się czujnością i szybkim działaniem.
Czujność po godzinach służby
Około godziny 21.00 dwóch policjantów z Grodziska, asp. sztab. Krzysztof Jakubik oraz asp. Daniel Kuziemski, przemieszczali się w rejonie lokalnego sklepu w Puszczy Mariańskiej. Zwrócili wtedy uwagę na motorowerzystę, którego jazda budziła poważne obawy – mężczyzna miał trudności z utrzymaniem prostego toru jazdy, a panujące złe warunki pogodowe dodatkowo zwiększały zagrożenie na drodze.
Szybka reakcja zapobiega tragedii
Nie wahając się, funkcjonariusze postanowili natychmiast zareagować. Zatrzymali jadącego niepewnie kierowcę i przeprowadzili wstępną kontrolę. Wkrótce okazało się, że motorower ma problemy techniczne, a sam 31-latek znajduje się pod wyraźnym wpływem alkoholu. Na miejsce wezwano patrol z miejscowego posterunku, który poddał mężczyznę badaniu alkomatem – urządzenie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu.
Surowe konsekwencje dla nietrzeźwego kierowcy
Kierujący został zatrzymany i będzie musiał zmierzyć się z zarzutami prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. W świetle przepisów za takie przewinienie grożą poważne kary, w tym do trzech lat więzienia oraz utrata prawa jazdy. Sprawa zostanie przekazana do dalszego postępowania.
Bezpieczeństwo mieszkańców priorytetem
Przypadek ten przypomina, jak istotna dla bezpieczeństwa ruchu drogowego jest odpowiedzialność każdego kierowcy. Policjanci z Grodziska po raz kolejny pokazali, że nawet po godzinach pracy dbają o porządek i reagują na zagrożenia w naszej społeczności. Eliminowanie pijanych kierowców z dróg to zadanie, które pozostaje priorytetem lokalnych służb, szczególnie gdy w grę wchodzi zdrowie i życie mieszkańców.
źródło: Komenda Stołeczna Policji