Wypadek karetki w Radomiu: pięć osób w szpitalu po zderzeniu z osobówką

Wypadek karetki w Radomiu: pięć osób w szpitalu po zderzeniu z osobówką

W sobotnie popołudnie Radom stał się miejscem poważnego zdarzenia drogowego, które na kilka godzin zatrzymało ruch na jednym z kluczowych skrzyżowań miasta. Wypadek na skrzyżowaniu ulic Starokrakowskiej i Maratońskiej zaangażował karetkę pogotowia i samochód osobowy, a jego skutki odczuło pięć osób – zarówno załoga ratownicza, jak i kierowca auta osobowego oraz transportowany pacjent. Sprawdziliśmy, co dokładnie się wydarzyło i jakie działania podjęły służby.

Jak doszło do zderzenia?

Według relacji służb ratowniczych, do wypadku doszło około godziny 15:00. Karetka wioząca pacjenta do szpitala jechała przez skrzyżowanie przy włączonych sygnałach świetlnych i dźwiękowych, które zgodnie z przepisami pozwalają jej na pierwszeństwo w ruchu drogowym. W tym czasie z ulicy 1905 Roku nadjeżdżał osobowy Opel, któremu nie udało się uniknąć kolizji z przejeżdżającym ambulansem.

Kto ucierpiał w wypadku?

Po zderzeniu pomocy medycznej wymagało pięć osób. Do szpitala przewieziono zarówno trzech ratowników pracujących tego dnia w karetce, jak i transportowanego pacjenta oraz kobietę prowadzącą opla. Na szczęście, jak informuje policja, wszyscy uczestnicy wypadku byli trzeźwi, co ułatwiło dalsze postępowanie wyjaśniające.

Działania służb i śledztwo

Na miejscu szybko pojawiły się zespoły policji i ratownictwa, zabezpieczając teren i kierując ruchem, aby umożliwić sprawną akcję ratunkową. Rozpoczęto również czynności śledcze mające na celu ustalić, jak doszło do tej kolizji oraz czy wszelkie procedury bezpieczeństwa zostały zachowane przez obie strony. Policjanci podkreślają, że analiza materiałów z monitoringu i zeznań świadków pozwoli zrekonstruować przebieg zdarzeń.

Dlaczego ostrożność przy pojazdach uprzywilejowanych jest tak ważna?

Podobne wypadki przypominają, jak istotne jest szybkie i prawidłowe reagowanie na pojawienie się karetki, straży pożarnej czy policyjnych radiowozów z włączonymi sygnałami. Przepisy jasno określają obowiązek ustąpienia pierwszeństwa takim pojazdom. Zaniedbanie tej reguły nie tylko tworzy niebezpieczne sytuacje, ale przede wszystkim utrudnia niesienie pomocy tym, którzy jej pilnie potrzebują.

Apel do kierowców i mieszkańców Radomia

Policja apeluje, aby na co dzień pamiętać o zachowaniu szczególnej czujności za kierownicą, zwłaszcza w pobliżu skrzyżowań i w godzinach zwiększonego ruchu. Sytuacje, w których decydują ułamki sekundy, mogą się zdarzyć każdemu, dlatego warto stale kontrolować otoczenie i reagować na sygnały pojazdów uprzywilejowanych. To nie tylko kwestia przepisów – to sprawa bezpieczeństwa całej społeczności.

Radomski wypadek z udziałem karetki pokazuje, jak szybko nawet rutynowa podróż po mieście może przerodzić się w dramatyczną sytuację. Służby wyjaśniają okoliczności zdarzenia, ale już teraz wiadomo jedno – odpowiedzialność na drodze to wspólna sprawa wszystkich uczestników ruchu. Dla mieszkańców Radomia to ważna lekcja, by nie lekceważyć zasad bezpieczeństwa i mieć na uwadze, że każda sekunda uwagi może zapobiec tragedii.