Policja rozbija gang złodziei samochodów: ośmiu zatrzymanych w skoordynowanej akcji
W ostatnich dniach funkcjonariusze z Otwocka, Warszawy oraz innych miast, przy wsparciu Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, przeprowadzili skuteczną akcję wymierzoną w zorganizowaną grupę zajmującą się kradzieżami samochodów na terenie Polski. Wspólne działania służb doprowadziły do zatrzymania podejrzanych i przerwania działalności przestępczej, która od wielu miesięcy stanowiła poważny problem zarówno dla mieszkańców regionu stołecznego, jak i właścicieli aut w innych częściach kraju.
Skala kradzieży i sposób działania
Grupa przestępcza specjalizowała się w kradzieży nowoczesnych aut osobowych, zwłaszcza marek takich jak Toyota i Lexus, a także samochodów dostawczych. Sprawcy stosowali elektroniczne urządzenia, które umożliwiały im szybkie i ciche wyłamanie zabezpieczeń oraz uruchomienie silnika. Ich działalność nie ograniczała się jedynie do Warszawy czy Otwocka – proceder obejmował również inne duże miasta, m.in. Szczecin i Białystok.
Ukrywanie śladów i rozbiórka pojazdów
Po dokonaniu kradzieży auta były przewożone do specjalnie przygotowanych miejsc. Tam sprawcy dokonywali demontażu najważniejszych podzespołów – silników, elementów przedniej części pojazdu czy drzwi – które następnie trafiały do paserów. Pozostałe fragmenty samochodów były porzucane lub celowo niszczone, często przez podpalenie, aby utrudnić dalsze śledztwo.
Zatrzymania i zabezpieczenie dowodów
Dzięki intensywnym działaniom operacyjnym policja przeprowadziła skoordynowane zatrzymania członków grupy. W trakcie przeszukań odzyskano skradzione auta, a także zabezpieczono narzędzia wykorzystywane do włamań i sprzęt diagnostyczny, potwierdzający udział zatrzymanych w przestępczym procederze.
Aresztowania i dalsze kroki śledztwa
Ośmiu mężczyzn w wieku od 28 do 37 lat usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz liczne oskarżenia dotyczące kradzieży pojazdów. Sąd uwzględnił wniosek prokuratury o tymczasowy areszt – wszyscy zatrzymani spędzą najbliższe trzy miesiące w areszcie, co pozwoli śledczym na kontynuowanie postępowania i poszerzenie zakresu zarzutów.
Źródło: Komenda Stołeczna Policji
