Bracia w areszcie: kradzież kabli i zniszczone latarnie w Wesołej!

Mieszkańcy Wesołej w ostatnim czasie mogli zauważyć niepokojące przerwy w działaniu oświetlenia ulicznego. Teraz wiadomo już, że odpowiedzialność za te utrudnienia ponoszą dwaj bracia, którzy przez wiele tygodni systematycznie okradali miejską infrastrukturę. Dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom miejscowej policji, sprawcy zostali zatrzymani, a ich działalność została przerwana.

Kulisy zatrzymania sprawców

Wszystko zaczęło się od wzmożonych patroli w okolicach, gdzie dochodziło do aktów wandalizmu i kradzieży. Pewnej nocy uwagę funkcjonariuszy zwrócił samochód stojący na bocznej ulicy. Policjanci postanowili sprawdzić, co robią jego pasażerowie. Po podejściu do auta okazało się, że wewnątrz siedzą dwaj dobrze znani policji bracia w wieku 31 i 34 lat. Podczas kontroli znaleziono w ich pojeździe narzędzia, które często wykorzystywane są przez złodziei infrastruktury technicznej.

Przebieg śledztwa i skala strat

Szybko stało się jasne, że zatrzymani mają związek z niedawnymi kradzieżami kabli oraz uszkodzeniami latarni na terenie Wesołej. Z policyjnych ustaleń wynika, że przestępcy ukradli ponad kilometr kabli, a aż 48 miejskich latarni zostało zdewastowanych. Całkowite szkody, jakie wyrządzili, wyceniono na 330 tysięcy złotych. To poważny cios dla lokalnego budżetu i bezpieczeństwa mieszkańców, którzy przez pewien czas musieli poruszać się po nieoświetlonych ulicach.

Reakcja zatrzymanych i dalsze działania służb

Podczas przesłuchania bracia próbowali przekonywać policjantów, że są poszukiwaczami metali i nie mieli złych zamiarów. Jednak ilość zabezpieczonych narzędzi oraz wcześniejsze zgłoszenia świadków nie pozostawiły wątpliwości co do ich prawdziwej działalności. Funkcjonariusze zabezpieczyli materiały dowodowe i rozpoczęli analizę innych zgłoszeń, by sprawdzić, czy bracia mogą mieć związek z podobnymi przestępstwami w okolicy.

Odpowiedzialność i środki zapobiegawcze

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Praga Południe szybko postawiła braciom zarzuty dotyczące kradzieży oraz zniszczenia mienia publicznego. Na czas postępowania zostali objęci dozorem policyjnym, by uniemożliwić im popełnianie kolejnych przestępstw i zwiększyć poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Służby apelują o czujność i informowanie o wszelkich podejrzanych sytuacjach, podkreślając, że współpraca z lokalną społecznością jest kluczowa w walce z podobnymi przestępstwami.

źródło: facebook.com/komendastolecznapolicji