Warszawa żegna się z przedwojenną kamienicą przy Grzybowskiej – rozpoczęła się rozbiórka

Warszawa żegna się z przedwojenną kamienicą przy Grzybowskiej – rozpoczęła się rozbiórka

Warszawa, pełna historii i nieustannych zmian, wkrótce pożegna się z kolejnym symbolem swojej przeszłości. Rozpoczęte 13 września prace rozbiórkowe przy ul. Grzybowskiej 46 oznaczają kres istnienia kamienicy, która była świadkiem wielu dramatycznych wydarzeń z czasów przedwojennych. Na jej miejscu planowane jest stworzenie nowoczesnego chodnika i pasa zieleni. Ulica ma także zostać poszerzona, co jest elementem szerszej modernizacji tej części miasta.

Historyczne znaczenie znikającej kamienicy

Mimo że kamienica przy Grzybowskiej 46 nie wyróżniała się pod względem architektonicznym, jej wartość historyczna była nie do przecenienia. Stanowiła ostatni fragment przedwojennej zabudowy na odcinku pomiędzy ul. Jana Pawła II a Żelazną. Co więcej, była świadkiem burzliwych wydarzeń okresu II wojny światowej, gdy znalazła się w granicach warszawskiego getta.

Przebudowa ul. Grzybowskiej: nowoczesność kontra historia

Projekt przebudowy obejmuje kompleksową modernizację półtorakilometrowego odcinka ul. Grzybowskiej od al. Jana Pawła II do ul. Towarowej. Planowane jest poszerzenie ulicy o drugą jezdnię, a także budowa nowych chodników, ścieżek rowerowych oraz pasów zieleni. Infrastruktura wodnokanalizacyjna zostanie zmodernizowana, a także pojawią się nowe lampy uliczne. Ponadto, wzdłuż ulicy zostanie posadzonych ponad 100 drzew oraz 13 tysięcy krzewów i bylin, co ma na celu poprawę jakości życia mieszkańców.

Decyzje i ich konsekwencje

Rzeczniczka Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta, Agata Choińska-Ostrowska, podkreśliła, że decyzja o rozbiórce kamienicy była trudna, lecz konieczna w kontekście rozwoju infrastruktury miejskiej. Choć budynek przetrwał wojnę dzięki solidnej konstrukcji żelbetowej, jego stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia. Dodatkowo, brak wykończenia elewacji sprawiał, że przez dekady wyróżniał się na tle nowoczesnej zabudowy.

Chwilowa sława i próby ochrony

Interesującym wątkiem historii kamienicy była jej obecność w popkulturze. W 1972 roku wnętrza budynku stały się scenografią do filmu „Poszukiwany, poszukiwana” Stanisława Barei. Mieszkał tam główny bohater, Stanisław Maria Rochowicz, grany przez Wojciecha Pokorę. Mimo prób Stowarzyszenia „Kamień i co?” wpisania obiektu do rejestru zabytków jako ostatniego śladu przedwojennej Woli, plany te nie doszły do skutku. Argumentowano zły stan techniczny i brak walorów architektonicznych jako przyczynę odmowy.

Tak oto Warszawa przygotowuje się do kolejnej transformacji, w której historia ustępuje miejsca nowoczesności. Proces ten nieustannie kształtuje tożsamość miasta, które balansuje między zachowaniem dziedzictwa a koniecznością rozwoju.