Wyższe mandaty za zbyt szybką jazdę już od stycznia!

Wyższe mandaty za zbyt szybką jazdę już od stycznia!

Od dłuższego czasu można było słyszeć głosy, że mandaty za zbyt szybką jazdę w Polsce są zdecydowanie za niskie. Z tego powodu kierowcy bardzo często przekraczali dozwoloną prędkość i nic nie robili sobie z kary. Już od 1 stycznia wysokość mandatów zmieniła się. Teraz zapłacimy o wiele więcej nie tylko za zbyt szybką jazdę, ale również za inne przewinienia na drogach. Sprawdźmy co się zmienia!

Zbyt duża prędkość

Największe zainteresowanie jak zawsze jest w stosunku do mandatów za zbyt szybką jazdę. Od początku 2022 roku piraci drogowi będą musieli zapłacić o wiele więcej. Najniższy mandat o wysokości 50 zł dostaniemy, jeśli przekroczymy prędkość o mniej niż 10 km/h. Jeśli będziemy jechać samochodem o 11-15 km/h za szybko to dostaniemy karę 100 zł. W przypadku przekroczenia prędkości o 16-20 km/h będzie to 200 zł, 21-25 km/h 300 zł, a 26-30 km/h 300 zł. W tym miejscu kończy się stosunkowo niska kwota za mandat. Jadąc 31-40 km/h szybciej niż dopuszczalna prędkość nasz mandat będzie wynosił 800 zł. Potem kwota ta rośnie jeszcze bardziej i tak przy liczniku za wysokim o 41-50 km/h będzie kara w wysokości 1000 zł, 51-60 km/h to 1500 zł, 61-70 km/h 2000zł. Jadąc o ponad 71 km/h za szybko zapłacimy mandat 2500 zł. Kwoty te mogą być dwukrotnie wyższe w przypadku recydywy.

Ustępowanie pierwszeństwa, parkowanie i rozmowy przez telefon

Tutaj też wysokość mandatów wzrosła. Przypomnijmy, że pieszy ma bezwzględne pierwszeństwo na przejściu dla pieszych. Jeśli nie zatrzymamy się to możemy dostać mandat w wysokości aż 1500 zł. Taka sama kara czeka nas jeśli postanowimy ominąć samochód, który zatrzymał się na przejściu dla pieszych, albo kiedy będziemy wyprzedzać na pasach. Podwójnie powinniśmy zastanowić się czy warto parkować na miejscu dla inwalidów, jeśli nie posiadamy upoważnienia. Takie ułatwienie sobie życia będzie kosztować teraz 1200 zł. Przygotujmy się także na karę 1000 zł za wyprzedzanie w miejscu, w którym jest to niedozwolone. Wyższy mandat czeka nas także za rozmawianie przez telefon podczas prowadzenia auta. Za takie wykroczenie będziemy musieli zapłacić 500 zł.

Wymienione powyżej zmiany to oczywiście nie jest wszystko. Miejmy nadzieję, że bezpieczeństwo na drogach ulegnie znacznemu polepszeniu i jak najmniej osób będzie dostawać tak wysokie kary.